Trochę to trwało zanim pęd urósł i raczył zakwitnąć. Maleńkie kwiaty są naprawdę urocze. Oby tylko długo kwitł :)
Witam na moim blogu. Przedstawiał tu będę swoje botaniczne orchidee i ich oznaczone hybrydy. Generalnie jest to początek mojej przygody z "botanikami" więc kwitnących roślin będzie początkowo niewiele. Storczykami zainteresowałem się w 2008 roku. Jak u zdecydowanej większości pierwszym okazem była hybryda Phalenopsis. Po udanych doświadczeniach z popularnymi "Falkami" czas na krok do przodu. Moim ulubionym rodzajem jest Dendrobium. Zapraszam do śledzenia moich poczynań ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na koniec kwitnienia jeszcze sobie długo poczekasz. Equestrisy to długodystansowcy więc jeszcze zdążysz nasycić oczy jej kwiatuszkami :-). Moja w zeszłym roku kwitła 80 kwiatami, w tym roku pewnie też zakończy podobną liczbą z tym, że wypuściła jeszcze jeden pęd, na którym za kilka dni otworzy pierwsze kwiatki.
OdpowiedzUsuń